Jeśli czas goi rany, to dlaczego ciągle kiedy Cię widzę, szwy pękają w moim sercu?
Cichy płacz, gdy Ci powiem, że Cię kocham znowu będę cierpiał - wiem tylko więc w poduszke szlocham, gdy mych marzeń pada deszcz.
Gdybym tak tylko mógł mieć znowu szansę bycia razem z Tobą, to moje życie nabrałoby znowu sensu.
Czasem jest pełno ludzi po to, aby głębsza była samotność. Tak bardzo jestem sam, że nawet mnie ze mną nie ma.
Choć kochałem Cię kiedyś nad życie, dziś w rozłące musimy żyć. Te wieczory lipcowe, gorące, Długo będą w pamięci mej tkwić.